ZAMORDOWAŁ syna i POWIESIŁ SIĘ w garażu. Ujawniamy makabryczne szczegóły rodzinnej zbrodni w Małopolsce

Żębocin – niewielka wieś w powiecie proszowickim w Małopolsce. Na co dzień mieszka tu około 400 mieszkańców. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia miejscową ludnością wstrząsnęła niewyobrażalna tragedia.

Członkowie rodziny, którzy wrócili do domu z Krakowa odnaleźli w domu dwa ciała - 33 i 72-letniego mężczyzny. Na miejsce natychmiast zostały wezwane służby ratunkowe, które stwierdziły zgon obu poszkodowanych.

Do szokujących szczegółów zbrodni dotarł reporter SE. Jak wynika z naszych informacji, wszystko wskazuje na to, że 33-letni mężczyzna został zamordowany przez swojego 72-letniego ojca. U poszkodowanego stwierdzono trzy rany tłuczone głowy. Po dokonaniu przestępstwa, 72-letni sprawca poszedł do garażu na terenie swojego gospodarstwa, gdzie popełnił samobójstwo.

Mirosława Kalinowska-Zajdak z Prokuratury Okręgowej w Krakowie poinformowała reportera SE, że wszystko wskazuje na zabójstwo, dlatego śledczy wszczęli postępowanie z artykułu 148 kodeksu karnego. Zlecona została również sekcja zwłok 33-letniego mieszkańca Żębocina, która wskaże bezpośrednią przyczynę zgonu mężczyzny.

Mieszkańcy małej miejscowości są w szoku i przyznają, że nic nie wskazywało, że może dojść do tak ogromnej tragedii.