Zapadlisko w Trzebini dalej niebezpieczne. Ruszyły badania geologiczne
Burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk poinformował w mediach społecznościowych, że na cmentarzu parafialnym, gdzie we wtorek (20 września) powstało olbrzymie zapadlisko, ruszyły badania terenu z użyciem georadaru. Mają one określić, czy istnieje ryzyko powstania kolejnych zapadlisk oraz czy zamknięta obecnie nekropolia będzie mogła być ponownie otwarta. Przypomnijmy, że osuwająca się ziemia pochłonęła 40 grobów, w których spoczywało 61 ciał. Ze względu na potencjalnie zagrożenie, biegły nie wyraził na razie zgody na przeprowadzenie ekshumacji.
W Trzebini wielokrotnie dochodziło do osunięć ziemi, spowodowanych działalnością górniczą w nieczynnej już kopalni w Sierszy. Zapadlisko na cmentarzu miało jednak bardziej gwałtowny przebieg niż wcześniejsze zjawiska tego typu. Jak informuje "Gazeta Krakowska", zaobserwowano pogłębienie się leja, powstałego na nekropolii podczas wtorkowego zdarzenia. Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią zdjęć.
PRZECZYTAJ: Uderzył w twarz żonę i 12-letniego syna. Skandaliczne zachowanie Ukraińca
Cmentarz w Trzebini będzie otwarty w święto Wszystkich Świętych?
Zarządcą cmentarza jest parafia pw. Niepokalanego Serca NMP w Trzebini. Księża z tej parafii skontaktowali się już z osobami bezpośrednio dotkniętymi katastrofą. Burmistrz Okoczuk zapewnił, że dopilnuje, by "wola poszkodowanych rodzin dotycząca form upamiętnienia bliskich, została zrealizowana w możliwie najpełniejszy sposób". Samorządowiec obiecał również podjęcie działań zmierzających do przynajmniej częściowego otwarcia cmentarza w święto Wszystkich Świętych. To jednak zależy od tego, czy teren nekropolii okaże się bezpieczny dla odwiedzających groby bliskich. Alternatywnym rozwiązaniem, o którym wspomina "GK" jest ustawienie na cmentarnym parkingu przed 1 listopada krzyża, przed którym będzie można symbolicznie zapalić znicz.
SPRAWDŹ: Od czterech lat nie mogą zamieszkać w swoim domu! Zgubiło ich dobre serce
- Zapewniam także, że zrobię wszystko co możliwe, aby do 1 listopada cmentarz został w maksymalnym stopniu udostępniony i każdy kto będzie miał życzenie mógł bezpiecznie odwiedzić grób swoich bliskich. Wiem jakie to ważne dla Was, ale i dla mnie. W tych trudnych chwilach jestem i będę z Wami. Razem jesteśmy silniejsi! - napisał na FB Jarosław Okoczuk, burmistrz Trzebini.
Polecany artykuł: