Pisary. Autobus wjechał na przejazd kolejowy mimo czerwonego światła. "Skracanie sobie drogi do śmierci"
Powinien świecić przykładem, a popełnił podstawowy błąd. W miejscowości Pisary (powiat krakowski) kierowca autobusu wjechał na przejazd kolejowy pomimo czerwonych świateł oznaczający, że zbliża się pociąg. Na szczęście w tym przypadku pojazd nie utknął pomiędzy zaporami, jednak jeden z opadających szlabanów został uszkodzony przez autobus. Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę monitoringu i udostępnione w sieci przez PKP PLK.
- Pomimo migających świateł na sygnalizatorze i zamykających się rogatek, kierujący autobusem wjechał na przejazd i uszkodził drąg rogatki. Takie zachowanie, to skracanie sobie drogi do śmierci. Uszkodzenie rogatki sygnalizowane jest u dyżurnego ruchu. Niezwłocznie powiadomiono Straż Ochrony Kolei. Kierowcy grozi wysoki mandat, a nawet sprawa o ukaranie w sądzie - komentuje incydent PKP PLK.
Spółka przypomniała również podstawowy zasady bezpieczeństwa, których powinni przestrzegać kierowcy wjeżdżający na przejazd kolejowy:
- Znak STOP oznacza obowiązek zatrzymania się przed przejazdem.
- Na przejazd można wjechać tylko wtedy, gdy zapewniony jest zjazd z przejazdu i nie świecą się sygnalizatory przejazdowe.
- Zbliżając się do przejazdu należy zachować szczególną ostrożność i upewnić się, że nie nadjeżdża pociąg.