Agresywny mężczyzna wywołał awanturę i biegał po Krakowie z nożami. Policja użyła paralizatora
Do budzącego grozę zdarzenia doszło w Krakowie 18 czerwca, jednak małopolska policja poinformowała o nim dopiero teraz. Po jednym z osiedli biegał 60-letni mężczyzna uzbrojony w noże, który chwilę wcześniej wywołał domową awanturę. Agresor skierował się do miejscowego baru, po drodze niszcząc jeszcze zaparkowany samochód, w którym wybił szyby i lampy. Na szczęście nie zaatakował ludzi przebywających w lokalu, jednak swoją frustrację wyładował na wnętrzu baru, które wręcz zdemolował. Na miejsce zostali wezwani mundurowi. Widok funkcjonariuszy jeszcze mocniej rozzłościł 60-latka. Mężczyzna zaczął miotać wyzwiska w kierunku policjantów oraz groził im użyciem noży, które cały czas miał przy sobie.
Ze względu na realne niebezpieczeństwo ze strony agresora, policjanci użyli wobec niego paralizatora. Dopiero zastosowanie tego urządzenia pozwoliło na zatrzymanie awanturnika.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo.
PRZECZYTAJ: Maszyna rolnicza oskalpowała dziecko. Przeraźliwy pisk niósł się po polu koło Szczekocin
Zarzuty dla 60-latka. Mężczyzna trafił do aresztu
60-letni mieszkaniec Krakowa usłyszał zarzuty dotyczące czynnej napaści na umundurowanych funkcjonariuszy policji, znieważenia ich, uszkodzenia mienia (na łączną kwotę 20 000 zł) oraz kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia i zdrowia do innych osób. 21 czerwca, na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy dla Krakowa - Śródmieścia zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 trzech miesięcy.
Polecany artykuł: