Znają przyczynę śmierci Natalki z Andrychowa. Są wstępne wyniki sekcji zwłok
Śmierć mózgowa, która nastąpiła na skutek obrzęku mózgu, który spowodowany został masywnym krwawieniem śródmóżdżkowym - to wskazana przez prokuraturę przyczyna śmierci 14-letniej Natalki z Andrychowa. W piątek, 1 grudnia została przeprowadzona sekcja zwłok dziewczynki, a rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie prok. Janusz Kowalki przekazał PAP wstępne wyniki autopsji.
Postępowanie w sprawie śmierci Natalki zostało przeniesione do Krakowa i będzie prowadzona w formie śledztwa osobistego prokuratora.
Kwestia wpływu wychłodzenia organizmu na śmierć Natalki trudna do ustalenia
Równocześnie rzecznik krakowskiej prokuratury okręgowej stwierdził, że wpływ wychłodzenia organizmu na śmierć Natalki jest trudny do oceny. Po transporcie do szpitala 14-latka przez dłuższy czas była bowiem podłączona do specjalnej aparatury medycznej.
- Cechy wyziębienia organizmu zostały przez biegłych stwierdzone w trakcie sekcji ale trzeba mieć na uwadze, że zmarła przez prawie dwa dni była hospitalizowana i podłączona do aparatury ECMO, której działanie zaburzyło możliwość ustalenia przez biegłych wpływu wychłodzenia organizmu na śmierć 14-latki - podkreślił prokurator Kowalski.
Polecany artykuł: