Krakowski magistrat nie zezwolił inwestorowi na wycięcie 51 drzew, które przeszkadzają inwestycji. - Zaspokojenie interesu indywidualnego Inwestora spowodowałoby niewątpliwie naruszenie interesu społecznego - pisali urzędnicy w wydanej decyzji. Deweloper nie dał jednak za wygraną i odwołał się od tego postanowienia.
- Chodzi o względy społeczne i środowiskowe. Ten szpaler 51 drzew jest doskonałą barierą między starą a nową częścią osiedla. Powołując się na te kwestie i przepisy prawne uznaliśmy, że możemy odmówić. Inwestor z tego co wiemy skierował sprawę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Czekamy na decyzję. W zależności od niej będziemy podejmować dalsze kroki - mówi Jan Machowski z krakowskiego magistratu.
Polecany artykuł:
Mieszkańcy Krakowa walczą o zieleń. Na Facebooku powstało wydarzenie zatytułowane "Budimex - zostaw drzewa na os. Avia w spokoju!". Krakowianie zasypali fanpage dewelopera negatywnymi komentarzami. W odpowiedzi na te działania inwestor zaprosił miejskich aktywistów na rozmowę w sprawie planowanej wycinki. W piątek ma opublikować oficjalne stanowisko w sprawie.
Posłuchaj materiału Grzegorza Krzywaka, reportera Radia ESKA: