Łukasz Kmita znowu przegrał głosowanie. Małopolska nadal bez marszałka
Poseł Łukasz Kmita (PiS) ponownie nie został wybrany przez sejmik na nowego marszałka województwa małopolskiego - podaje PAP. Za jego kandydaturą opowiedziało się w głosowaniu tajnym 17 spośród 38 obecnych radnych, 19 radnych było przeciw. Dwa głosy były nieważne. Kmita, który był jedynym zgłoszonym kandydatem nie został wybrany w drugim głosowaniu, pomimo, że Prawo i Sprawiedliwość w 39-osobowym sejmiku małopolskim ma większość dysponując 21 mandatami. Podczas inauguracyjnej sesji małopolskiego sejmiku (6 maja), także nie udało mu się uzyskać wymaganej większości 20 głosów – wtedy zagłosowało za nim 13 radnych.
38-letni Łukasz Kmita pochodzi z Olkusza. W latach 2020-2023 był wojewodą małopolskim. W ostatnich wyborach parlamentarnych został wybrany na posła z listy PiS. Bez powodzenie kandydował w wyborach samorządowych na prezydenta Krakowa. Poniżej dalsza część artykułu.
Kąpielisko w Radłowie to raj dla nurków
Polecany artykuł:
Walki frakcyjne w PiS
Problemy z wyborem marszałka województwa małopolskiego wynikają z wewnętrznych sporów w ramach Prawa i Sprawiedliwości. Łukasz Kmita uchodzi za osobę politycznie związaną z byłym wicemarszałkiem Sejmu Ryszardem Terleckim. Przeciwną frakcję mają natomiast stanowić politycy PiS sprzyjający byłej premier Beacie Szydło. Z tym "skrzydłem" PiS jest kojarzony między innymi Witold Kozłowski, który był marszałkiem w poprzedniej kadencji. Dodatkowo w klubie PiS w sejmiku małopolskim zasiadają radni wywodzący się z partii Zbigniewa Ziobry Suwerenna Polska.
Zgodnie z prawem nowy marszałek musi zostać wybrany do 9 lipca. Jeśli tak się nie stanie, sejmik zostanie rozwiązany i zostaną przeprowadzone powtórne wybory. Do czasu ich rozstrzygnięcia samorządem wojewódzkim będzie rządził komisarz mianowany przez premiera.