Happening

i

Autor: Ewa Sas, Radio ESKA Happening

Zwykłe maseczki z apteki nie chronią przed smogiem. Mogą nam zaszkodzić! [AUDIO]

2016-12-29 19:59

Na pomnikach Stanisława Staszica, Juliusza Słowackiego i Hugona Kołłątaja pojawiły się dzisiaj maseczki. To nietypowy happening jednej ze studentek krakowskiej ASP. Tymczasem maski zakłada na co dzień coraz więcej krakowian. Okazuje się jednak, że niektóre mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. 

Jak mówi Klaudia, autorka happeningu maski na pomnikach w parku Jordana pojawiły się po to, aby "zwrócić uwagę mieszkańców Krakowa na problem smogu". Wkrótce mają się pojawić w kolejnych miejscach, w innych częściach miasta.

- Każdy sposób jest dobry na zwrócenie uwagi, jednak mimo wszystko wolałbym jakieś bardziej konstruktywne działania, ale ze strony władz Krakowa. Mam wrażenie, że nic się nie dzieje oprócz sadzenia sadzonek wzdłuż ciągów komunikacyjnych, co oczywiście też jest słuszne, ale raczej jako rzecz dodatkowa, uzupełniająca - mówi naszej reporterce jeden z mieszkańców Krakowa. 

Maski antysmogowe: jakie kupić? 

Maski już nikogo nie dziwią. Nosi je coraz więcej osób. - W tej chwili to już nie jest jakieś wstydliwe. Widzi się, że noszą je rowerzyści i piesi - komentuje jeden z mieszkańców.

Trzeba jednak pamiętać, że nie każda maska chroni przed szkodliwymi pyłami. - Bardzo ważne jest, aby maska zawierała filtr HEPA. Dobrze, żeby zawierała też zawór odprowadzający wilgoć, ponieważ wtedy łatwiej jest nam oddychać. Ważne jest, aby dopasować maskę do twarzy, tak aby nie było żadnych szpar, którymi mogłoby dostać się powietrze - mówi Ewa Lutomska z Krakowskiego Alarmu Smogowego. 

Zwykłe maseczki chirurgiczne z apteki nie pomogą, a mogą zaszkodzić. - Nie polecam korzystania z masek chirurgicznych - mówi Ewa Lutomska. - Przedostaje się przez nie pył. Jeżeli jednak pył zatrzyma się na tej masce, to wówczas jest blisko naszych dróg oddechowych i w zasadzie ciągle go wdychamy - dodaje. 

Ceny przyzwoitych masek antysmogowych zaczynają się od około 50 i sięgają około 250 zł. - Pojawiło się dużo profesjonalnych masek. Jak zapewniają producenci, zatrzymują one nawet do 99 proc. pyłów w warunkach laboratoryjnych - mówi Ewa Lutomska. 

Po zakupie trzeba pamiętać o tym, że o maskę należy dbać. Trzeba ją prać lub myć, a także regularnie wymieniać filtry. 

Posłuchaj materiału Ewy Sas, reporterki Radia ESKA:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki