Dwóch 16-latków ostrzelało grupę 11-latków z wiatrówki. Policja namierzyła sprawców
Idiotyczna zabawa dwóch 16-latków mogła skończyć się prawdziwą tragedią. Do dyżurnego iławskiej policji zadzwonił przestraszony chłopiec i powiedział, że został postrzelony z pistoletu gazowego, a sprawcy uciekli. Policjanci przyjechali na miejsce wskazane przez zgłaszającego, którym okazał się zaledwie 11-letni chłopak. Jak powiedział, nie tylko on, ale również jego koledzy zostali ostrzelani na podwórku przez nieznanych sobie nastolatków. Z odległości mniej więcej półtora metra strzelali do nich z pistoletu.
Nieletni z Lubawy strzelali do młodszych dzieci z wiatrówki. 16-latkami zajmie się sąd rodzinny
Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Bronią okazała się wiatrówka, naboje spowodowały siniaki na klatce piersiowej, nogach i szyjach pokrzywdzonych. Policjantom udało się namierzyć sprawców groźnego incydentu. Okazało się, że to dwóch 16-latków z Lubawy. Przy jednym z nich znaleziono wiatrówkę. Sprawą zajmie się sąd rodzinny i do spraw nieletnich.