Poszło o bałagan

26-latka wbiła nóż w plecy ukochanego! Krew miała nawet na twarzy!

2023-12-21 15:55

Zaczęło się od bałaganu w mieszkaniu. Skończyło na awanturze, po której 26-latka wyjęła nóż i wbiła go w plecy 35-letniego konkubenta. Mężczyzna jest w szpitalu, w ciężkim stanie. Lekarze musieli mu wyciąć śledzionę. A krewkiej 26-latce grozi nawet dożywocie za usiłowanie zabójstwa.

26-latka wbiła nóż w plecy ukochanego. Chciała go postraszyć

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszała 26-letnia kobieta, która w jednym z mieszkań w Piszu (woj. warmińsko-mazurskie) ugodziła nożem w plecy 35-letniego partnera. Mężczyzna trafił do szpitala z przebitym płucem. Żeby go uratować, trzeba było wyciąć śledzionę, bo ta również była przebita.

Para, pomiędzy którą rozegrał się dramat, nie żyła ze sobą w zgodzie. - Miała go za nic, on pracowity na budowie pracował, a ta biegała po mieście z piwkiem w ręku - mówi w rozmowie z "Super Expressem" sąsiadka pary. - Mieli dziecko, tylko sąd je zabrał, bo nie byli dobrymi rodzicami i teraz jest w rodzinie zastępczej - dodaje kobieta.

Przyczyną krwawej - jak się później okazało - kłótni był bałagan w mieszkaniu. No i alkohol, ponieważ kiedy na miejsce awantury przyjechała policje, oboje byli pijani. 26-latka wzięła do ręki nóż kuchenny i wbiła go w plecy swojemu ukochanemu. Jak tłumaczyła, chciała postraszyć 35-latka. Nie przypuszczała, że nóż wejdzie tak głęboko. Przebiła płuco i uszkodziła śledzionę.

Mężczyzna trafił do szpitala. Wcześniej sam wezwał pomoc i zemdlał. Jego obecny stan jest ciężki, ale stabilny. Leży na sali pooperacyjnej podłączony do aparatury medycznej. Z kolei jego ukochana trafiła do aresztu. Kobiecie grozi dożywocie.

26-latka wbiła nóż w plecy ukochanego! Krew miała nawet na twarzy! Zobacz zdjęcia

Awantura przed gmachem TVP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają