Drogowa agresja na S7. Policjanci dotarli do pirata drogowego
Sprawa miała swój początek 6 sierpnia 2022 r. Wówczas olsztyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na S7 na trasie Ostróda-Olsztynek, gdzie kierujący osobowym seatem zjechał na pobocze i uderzył w barierki ochronne. 43-letniemu kierowcy, a także jego żonie i 4-letniemu synkowi, na szczęście nic się nie stało. - Jak wskazują uczestnicy tego zdarzenia, do jego zaistnienia miał przyczynić się kierujący osobowym volkswagenem, który miał zajechać drogę kierującemu seatem - mówi Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Wyjaśniając tę sprawę, policjanci z Olsztynka przesłuchali świadków mieszkających w różnych częściach kraju. Zabezpieczyli nagrania z wideorejestratorów od innych uczestników ruchu drogowego oraz nagrania z kamer GDDKiA. Mundurowi otrzymali także informację zwrotną od firmy leasingowej, do której należał pojazd i ustalili miejsce, gdzie zaparkowany został osobowy volkswagen oraz adresy osób mogących być jego użytkownikami.
Mężczyzna nie przyznaje się do winy
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przesłuchanie w charakterze obwinionego 33-letniego mieszkańca Olsztyna. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami. Mężczyzna nie przyznał się do stawianych zarzutów.
Policyjne czynności zakończyły się skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu, który podejmie dalsze decyzje w tej sprawie. Kodeks wykroczeń w tym przypadku przewiduje karę grzywny w wysokości do 30 tysięcy złotych. Ponadto sąd może podjąć decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy. Należy także pamiętać, że na każdym etapie prowadzonego postępowania kwalifikacja czynu może ulec zmianie.