Do tragicznego wypadku doszło w Sędajsku na lokalnej drodze prowadzącej ze Szczytna do wsi Witówko. W okolicach mostu na rzece Sawicy do wody wpadła skoda fabia, którą podróżowały cztery osoby. W czwartek (23 czerwca), około godz. 22, dyżurny szczycieńskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu. Przybyli na miejsce strażacy wyciągnęli z wody trzy osoby - kobietę i dwóch mężczyzn. Mimo ich reanimowania przez strażaków, przybyli na miejsce medycy stwierdzili zgon całej trójki. Zmarli mieli 21, 24 lata oraz 30 lat. To kobieta i dwóch mężczyzn. Policja nie ujawnia, czy byli ze sobą spokrewnieni. Wiadomo, że wszyscy są mieszkańcami powiatu szczycieńskiego. - Czwartego mężczyznę znaleziono kilkaset metrów od miejsca wypadku. Żyje, trafił do szpitala - powiedziała PAP Manelska. W samochodzie był fotelik dziecięcy, więc strażaccy nurkowie przeszukiwali też rzekę, by sprawdzić, czy w wodzie nie ma dziecka. Na szczęście, autem nie podróżowało wtedy dziecko.
W miejscu, w którym doszło do wypadku rzeka Sawica ma ok. 1-1,2 m. głębokości. Z mostu do lustra wody także jest około metra. - Wyjaśniamy wszelkie okoliczności tego zdarzenia, na miejscu wciąż pracuje ekipa policyjna i prokurator. W ciągu dnia wydamy w tej sprawie komunikat - zapowiedziała w rozmowie z PAP Manelska.
Policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora podjęli czynności zmierzające do ustalenia przyczyny, jak również wszystkich okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia. Obecnie nie wiadomo, dlaczego samochód zjechał do rzeki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jako jedyny ocalał w wypadku pod Szczytnem. 25-latek wyjdzie ze szpitala
Polecany artykuł: