Autokar z dziećmi wylądował w rowie. Trzy osoby trafiły do szpitala

W sobotę, 17 sierpnia około godziny 3 w nocy na trasie S7 w miejscowości Lutek (woj. warmińsko-mazurskie), autokar przewożący dzieci wypadł z drogi w okolicy miejscowości Lutek.

Autokarem podróżowało 16 dzieci w wieku od 7 do 15 lat oraz cztery osoby dorosłe. Jechali z Puław do Darłówka.

- W zdarzeniu nie było jakichś osób poważnie poszkodowanych, ale dwoje dzieci i opiekunka zostali zabrani na obserwację do szpitala. Ponadto jedna osoba dorosła pojechała z nimi jako opiekunka do tych dzieci - przekazał PAP dyżurny stanowiska kierowania komendanta wojewódzkiego straży pożarnej w Olsztynie.

Asp. szt. Rafał Jackowski z olsztyńskiej policji poinformował, że nikomu nic poważnego się nie stało i zdarzenie zostało zakwalifikowano jako kolizja. Mimo to dwoje dzieci i opiekunka trafili na obserwację do szpitala.

Strażacy zapewnili transport, żeby zabrać dzieci z miejsca zdarzenia do Olsztynka, gdzie miały czekać na podstawienie przez przewoźnika innego autobusu i mogły kontynuować podróż nad morze.

Autokar z rowy, którym podróżowały dzieci wyciągały dźwigi.

Źródło: PAP, SE.pl