Awaryjne zatrzymanie pociągu. Zobaczyli, co ojciec robi z 6-letnim synem i wezwali policję

i

Autor: Shutterstock Zdj. ilustracyjne.

Policja przerwała kurs pociągu

Awaryjne zatrzymanie pociągu. Zobaczyli, co ojciec robi z 6-letnim synem i wezwali policję

2024-08-06 12:54

Niecodzienne zdarzenie w Działdowie (woj. warmińsko-mazurskie). Doszło tam do awaryjnego zatrzymania pociągu Pendolino relacji Gdynia - Warszawa. Wszystko za sprawą 38-letniego podróżnego. Pasażerowie i kierowniczka pociągu zaniepokoili się faktem, że mieszkaniec Siedlec był nietrzeźwy i w takim stanie "opiekował się" 6-letnim synem.

Pociąg znad morza zatrzymany w Działdowie. Zaniepokojenie zachowaniem 38-latka

W poniedziałek (5 sierpnia) w Działdowie doszło do awaryjnego zatrzymania pociągu Pendolino relacji Gdynia - Warszawa. - Przyczyną zdarzenia był podróżny, który będąc pod silnym działaniem alkoholu, opiekował się małoletnim dzieckiem - mówi mł. asp. Justyna Nowicka z Komendy Powiatowej Policji w Działdowie. Policję wezwało kierowniczka pociągu, zaniepokojona zachowaniem 38-latka. Mieszkaniec Siedlec wracał z wakacji nad morzem ze swoim 6-letnim synem. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało, że 38-latek miał prawie 3 promile alkoholu.

- O zdarzeniu poinformowano członków rodziny, którzy odebrali 6-latka. Zatrzymany do wytrzeźwienia mężczyzna usłyszy zarzuty niewłaściwego sprawowania opieki nad dzieckiem i narażenia go na niebezpieczeństwo - poinformowała rzeczniczka działdowskiej policji i dodała, że o zdarzeniu zostanie również poinformowany sąd rodzinny.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Płynął na desce wraz z 10-letnim synem. Dramat turystów na Mazurach, wystarczyła chwila

Dramat w metrze! Próbował wepchnąć parę pod pociąg

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki