Rosyjski balon nad Polską. "Wleciał w polską przestrzeń powietrzną z Obwodu Królewieckiego"
Rosyjski balon nad Polską! Wobec wojny na Ukrainie, wojny hybrydowej i napiętej sytuacji międzynarodowej trudno nie niepokoić się takimi doniesieniami. Zwłaszcza po tragicznym incydencie z rakietą w Przewodowie czy tą, która spadła w lesie pod Bydgoszczą. O tym, że nad Polskę wleciał balon z Rosji, poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Wiadomo, że balon przemieszcza się w polskiej przestrzeni powietrznej w województwie warmińsko-mazurskim. Co to za balon? Czy jest się czym niepokoić? Na szczęście według wojska balon z Rosji nie stanowi zagrożenia dla mieszkańców! "Balon nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa mieszkańców rejonu, w którym się porusza, a Dowództwo Operacyjne stale monitoruje rozwój sytuacji" - zapewnia Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
"Balon nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa mieszkańców rejonu, w którym się porusza"
"W polską przestrzeń powietrzną z Obwodu Królewieckiego wleciał balon, który zerwał się z uwięzi. Prawdopodobieństwo wlotu obiektu zostało wcześniej zgłoszone przez służby Federacji Rosyjskiej" - poinformowało także Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych na portalu X. Jak dodała armia, balon przemieszcza się w przestrzeni powietrznej województwa warmińsko-mazurskiego w kierunku wschodnim i "jest na bieżąco obserwowany przez stacje radiolokacyjne". Co to za balon? Tego nie podano, ale możliwe, że meteorologiczny, bo już wcześniej takie balony wlatywały z Królewca nad Polskę.
Aktualizacja
- Przez 4,5 godziny balon z obwodu królewieckiego przebywał nad terytorium Polski. Nie stanowił zagrożenia dla mieszkańców; aby uniknąć negatywnych skutków związanych z jego zestrzeleniem, nie podjęto takiej decyzji - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
- Obiekt przekroczył granicę Polski około godz. 15.30 na północ od miejscowości Kętrzyn i opuści naszą przestrzeń około godz. 20.00. Wstępne oceny wskazują na utratę przez stronę rosyjską kontroli nad jednym z aerostatów ochrony obiektów w Obwodzie Królewieckim - podało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wieczorem w kolejnym komunikacie. Wojsko zapewniło, że obiekt cały czas był monitorowany przez siły zbrojne i nie stanowił zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa.