Bartoszyce. 19-latek rzucił się z mostu kolejowego! Wszystko widzieli świadkowie
19-latek z Bartoszyc został zabrany do szpitala, po tym jak skoczył z mostu kolejowego do rzeki Łyna. Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek, 1 lipca, ok. godz. 20 - tuż po tym o wszystkim zostały powiadomione służby ratownicze. Chłopak przeszedł bariery przeprawy i runął w dół, co widziało kilka osób. - Poszkodowanego z wody wyciągnął świadek zdarzenia, wchodząc do rzeki, na miejscu był drugi mężczyzna, który też pomagał. WIELKIE BRAWA I SZACUNEK ZA ODWAGĘ. Kolejny bohater który nie nosi peleryny♥️? - informuje na swoim profilu Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Bartoszycach. 19-latek został zabrany do z obrażeniami ciała do szpitala, gdzie przebywa do tej pory - na miejscu pobrano od niego krew, by sprawdzić, czy nie znajdował się pod pływem alkoholu bądź innych środków odurzających. - Wyjaśniamy, czy to był wypadek, czy coś innego, i czekamy na decyzję prokuratura w zakresie dalszego postępowania w tej sprawie. Trwa jeszcze ustalanie, jakich dokładnie obrażeń doznał poszkodowany - informuje aspirant Marta Kabelis, rzeczniczka policji w Bartoszycach.
Czytaj też: Życie 16-letniej Eweliny może zagrożone! Na miejscu zaginięcia kierowca srebrnego auta
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123 Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212 Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108 Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123 pokonackryzys.pl
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.