Bił, groził i wyzywał. 42-latek zgotował jej PIEKŁO!

Dobijał się do drzwi i groził śmiercią

Jak ustalili policjanci z Pisza, zatrzymany mężczyzna od stycznia ubiegłego roku uporczywie nękał znajomą. Wysyłał jej wiadomości tekstowe na telefon komórkowy oraz na portale społecznościowe, nachodził w miejscu zamieszkania, dobijał się do drzwi i okien. Do tego zaczepiał ją na ulicy i wyzywał. - Groził pozbawieniem życia, a słowa wypowiedziane pod jej adresem wzbudzały w niej uzasadnione podejrzenie, że zostaną spełnione - mówi Anna Szypczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Piszu.

Nie panował nad sobą nawet w sądzie

Jakby tego było mało, w czerwcu tego roku na jednej z ulic Białej Piskiej kilkukrotnie uderzył tą samą kobietę pięścią w twarz powodując u niej obrażenia ciała. Natomiast 6 listopada w budynku sądu groził jej pozbawieniem życia. Wypowiedziane groźby wzbudziły w kobiecie obawę o własne bezpieczeństwo. Piscy policjanci zostali wezwani na rozprawę sądową. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że oskarżony zachowywał się niewłaściwie oraz złamał zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Ponadto, na sądowym korytarzu popychał kobietę, znieważył ją i groził pozbawieniem życia.

Ignorował zakazy

Z zebranego materiału dowodowego wynikało, że zatrzymany 42-latek przez blisko 2 lata uporczywie nękał pokrzywdzoną wzbudzając w niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia i doprowadzając do tego, że bała się wychodzić z domu. Mężczyzna dopuszczał się tych zachowań pomimo orzeczonego zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 20 metrów i zakazu kontaktowania się z nią w sposób wyrażający agresję słowną lub fizyczną.

3 lata więzienia dla stalkera

Mając na uwadze bezpieczeństwo pokrzywdzonej sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 42-latka na 2 miesiące. Mężczyzna poniesie odpowiedzialność za popełnienie 3 przestępstw. Zarzuca mu się bowiem nie tylko stalking, ale też groźby karalne oraz spowodowanie obrażeń ciała u pokrzywdzonej. Grozi mu za to kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.