Nie ma szczepionek w olsztyńskich aptekach
Obecnie naszemu zdrowiu zagraża nie tylko koronawirus i grypa. Politycy i eksperci zachęcają Polaków do szczepienia się przeciwko grypie. Roman Grześnik, wiceprezes Okręgowej Izby Aptekarskiej w Olsztynie, bije na alarm. - Sytuacja w aptekach jest tragiczna, tych szczepionek praktycznie nie ma - komentuje Grześnik.
I dodaje: - Apteki prowadzą zapisy na szczepionki. Przykładowo w mojej aptece zapisanych jest ponad 120 osób. Szczepionek może przyjść około 30 sztuk. Pacjenci mają małe szanse na kupno takich szczepionek, a zapotrzebowanie jest kilkukrotnie większe niż dostępne szczepionki. Liczba szczepionek, które trafiły do aptek na terenie okręgu olsztyńskiego jest nieokreślona. Polacy do tej pory się nie szczepili, bardzo mało osób się szczepiło, przez to wyprodukowano małą ilość szczepionek. Teraz podczas epidemii COVID-u wszyscy zachęcają do szczepień, stąd taka sytuacja z szczepieniami.