Kolizja na drodze S-51
We wtorek (8 września) ok. godz. 7:30 na drodze S-51 przed wjazdem do Olsztyna doszło do groźnej kolizji drogowej. Na miejsce skierowany został patrol ruchu drogowego oraz straż pożarna. Na szczęście, podróżujące osobowym bmw dwie 18-latki nie wymagały opieki medycznej. Zdaniem policjantów, przyczyną kolizji była brawura idąca w parze z brakiem doświadczenia. 18-letnia kierująca miała prawo jazdy od niespełna trzech miesięcy i jak powiedziała funkcjonariuszom „wolno nie jechała”.
BMW zatrzymało się na studzience
Kobieta jadąc lewym pasem ruchu drogi S-51 prowadzącej w kierunku Olsztyna, nie zachowała szczególnej ostrożności podczas wykonywania manewru wyprzedzania, straciła panowanie nad kierowanym pojazdem, wpadła w poślizg i zjechała do przydrożnego rowu. Zdarzenie poprzedziło uderzenie i ścięcie dwóch znaków drogowych. Ostatecznie auto kierowane przez 18-latkę po przejechaniu ponad 300 metrów zatrzymało się na betonowej studzience.
18-latka straciła prawo jazdy. Miała je od 3 miesięcy
Zarówno kierująca jak i jej 18-letnia pasażerka mogą mówić o wielkim szczęściu, ponieważ mimo poważnego uszkodzenia pojazdu nie odniosły one poważniejszych obrażeń. Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia nie mieli najmniejszych wątpliwości, ze przyczyną kolizji drogowej była nadmierna prędkość. Funkcjonariusze zdecydowali się zatrzymać 18-latce prawo jazdy, którym kobieta cieszyła się niespełna trzy miesiące.