Niepokojące prognozy od synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Eksperci zapowiadają gwałtowne burze z gradem niemal w całym kraju. IMGW przed niebezpieczną pogodą ostrzega też woj. warmińsko-mazurskie. Burze z gradem mają pojawić się w naszym regionie już przed południem i towarzyszyć nam przez cały poniedziałek (13 czerwca). Warmia i Mazury objęte są ostrzeżeniem IMGW drugiego stopnia, czyli tzw. pomarańczowym alertem meteo. - Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu od 20 mm do 30 mm, lokalnie do 40 mm oraz porywy wiatru do 90 km/h, lokalnie do 100 km/h. Miejscami grad - czytamy w treści komunikatu IMGW.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Potężny cyklon Alex zmierza do Europy! Przyniesie huragany i spustoszenie?! Złowieszcze prognozy
Eksperci nie mają wątpliwości, przed nami dzień, w którym aura może stanowić zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa. - W poniedziałek na południowo-wschodniej części kraju spodziewamy się frontu falującego, który generować będzie bardzo silne burze. Przelotne opady deszczu możliwe są niemal w całym kraju. W środkowej części Polski będą to już burze, na które prawdopodobnie zostaną wydane ostrzeżenia pierwszego stopnia - powiedziała Grażyna Dąbrowska, synoptyk Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - PIB.
Dąbrowska dodała, że najpoważniejsza sytuacja będzie na południowym wschodzie i południu kraju, gdzie mówimy o burzach z gradem, w czasie których lokalnie może spaść do 40 litrów deszczu na metr kwadratowy. - Dodatkowo, szczególnie w rejonie Małopolski i Górnego Śląska, możliwy jest wiatr dochodzący w porywach do 110 km/h - wskazała synoptyk.
Polecany artykuł: