Większość interwencji to powalone przez wiatr drzewa i połamane konary, które tarasują drogi, oraz podtopienia piwnic i posesji po gwałtownych opadach deszczu. W Jonkowie, Kwiecewie, Karasiu i Iławie drzewa spadły na zaparkowane samochody. W Domkowie w powiecie ostródzkim wiatr zerwał poszycie dachu z budynku mieszkalnego.
- W okolicach Białki nad Jeziorem Dreńskim w powiecie ostródzkim pomagamy w ewakuacji obozu harcerskiego, na którym przebywa 68 osób z chorągwi warszawskiej. Trafią do szkoły w Łukcie - powiedział PAP mł. bryg. Rafał Melnyk z warmińsko-mazurskiej PSP.
Olsztyńska GDDKiA poinformowała, że po przejściu nawałnicy zablokowana jest droga krajowa nr 16 między Stradomnem a Iławą (woj. warmińsko-mazurskie). Utrudnienia mogą potrwać około trzech godzin. Droga w tym rejonie jest zalana, a wiatrołomy leżą na pasach ruchu.
Jak podał IMGW, przez woj. warmińsko-mazurskie przemieszcza się zwarta strefa burz, w których głównym zagrożeniem są opady deszczu, często nawalne. Stacja w Lidzbarku zanotowała opad prawie 40 mm/h. Skumulowane wartości opadów mogą osiągać nawet 60 mm. Możliwe lokalne podtopienia. Miejscami występuje także grad. Porywy wiatru jak do tej pory nie są duże, ale lokalnie nadal mogą osiągać nawet 80-90 km/h.
Dotyczy to powiatów: bartoszyckiego, braniewskiego, działdowskiego, elbląskiego i Elbląga, iławskiego, kętrzyńskiego, lidzbarskiego, mrągowskiego, nidzickiego, nowomiejskiego, olsztyńskiego i Olsztyna, ostródzkiego, piskiego i szczycieńskiego. Strefa burz przemieszcza się powoli w kierunku północnym i północno-zachodnim.