Pożar domu w Maciejowej Woli pod Gołdapią
W niedzielę 18 lutego w Maciejowej Woli doszło do tragedii. W środku nocy jeden z domów zajął się ogniem. Wezwani na miejsce strażacy zastali trudną sytuację. Większość budynku została objęta pożarem. W środku przebywały dwie osoby, które zdołały ewakuować się przed przyjazdem ratowników, informował rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Grzegorz Różański. Dwiema karetkami zostały przetransportowane do szpitala.
- Zanim na miejsce przyjechała straż pożarna i policja, 77-letni mężczyzna wybiegł z płonącego budynku po pomoc do sąsiadów. Razem z nimi wyniósł ze środka swoją 73-letnią żonę – powiedziała w rozmowie TVN24 młodsza asp. Marta Domańska z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi.
"O godzinie 00.12 zostaliśmy zadysponowani przez dyżurnego SK PSP w Gołdapi do pożaru budynku mieszkalnego w miejscowości Maciejowa Wola. Po dojechaniu na miejsce zdarzenia działania swoje już prowadzili druhowie z OSP ŻABIN i funkcjonariusze JRG Gołdap. W pożarze zostały poszkodowane dwie osoby, które zostały przetransportowane do szpitala. SiŚ" poinformowała OSP KSRG Banie Mazurskie. Na miejscu pożaru pod Gołdapią pracowało sześć zastępów straży pożarnej.