Remont stadionu w Olsztynie. Kibice czekają od lat
Od lat kibice piłki nożnej w Olsztynie czekają na nowy, a przynajmniej - wyremontowany stadion. Władze miasta otrzymały ofertę przebudowania obiektu przy al. Piłsudskiego. Okazuje się ona jednak znacznie droższa niż przewiduje miejski budżet.
Olsztyn ma już nowoczesną halę sportową, po tym jak pod koniec 2023 r. do użytku oddano halę Urania. Pytanie - co ze stadionem piłkarskim? Zbudowany pod koniec lat 70. ubiegłego wieku obiekt przy al. Piłsudskiego właściwie niczym się nie zmienił po ponad 40 latach od powstania. W 2018 r. do użytku oddano piękną murawę. Reszta obiektu prosi się o remont. Dość powiedzieć, że wśród piłkarskich kibiców w całej Polsce stadion w Olsztynie doczekał się pogardliwego określenia "Estadio da Gruz".
Jedna firma chce wyremontować trybunę. Oferta za droga dla miasta
Czy stadion w Olsztynie doczeka się wreszcie remontu? Do przetargu stanęła jedna spółka BUDIMEX S.A., która chce zrealizować zamówienie w kwocie 67 774 274,28 zł. Kwota, jaką planował przeznaczyć samorząd to "zaledwie" 33 333 333,34 zł.
Zmiany na olsztyńskim obiekcie miałyby polegać na rozebraniu trybuny południowej i przygotowaniu strefy parkingowej. Rozebrana zostanie też trybuna wschodnia oraz zbudowana nowa. Trybuna od strony ul. Leonharda będzie mogła pomieścić ponad 4,5 tysiąca widzów na miejscach siedzących. Zadanie powinno być zrealizowane do końca września 2026 roku.
Prezydent o stadionie w Olsztynie. Wymowny wpis
Do sprawy remontu stadionu w Olsztynie odniósł się prezydent miasta. Robert Szewczyk zamieścił we wtorek (27 sierpnia) wpis w mediach społecznościowych.
Mamy dzisiaj sytuację, w której chcemy wyróżnić jednego z domowników, a innych pominąć. Z jednej strony są oczekiwania fanów sportu, bo jako miasto dysponujemy, nie ma co ukrywać, beznadziejnym obiektem.
- nie gryzł się w język Robert Szewczyk i dodał, że "z drugiej strony mamy, jak to się ładnie mówi, prozę życia codziennego i budżet, który i tak jest mocno nadwyrężony". - Z tym budżetem jest tak, że jak chcemy na coś wydać pieniądze (a nie jest to zaplanowane), to z czegoś innego trzeba zrezygnować. A tutaj trzeba zabrać 37 mln zł. Łatwo się domyślić, jaki to dylemat - napisał prezydent Olsztyna.
Miasto nie rezygnuje z remontu stadionu
Wybrany na urząd w 2024 r. Robert Szewczyk zapewnił, że miasto "nie rezygnuje ze starań o przebudowę stadionu". Według prezydenta Olsztyna, "trzeba jednak rozważyć wszystkie opcje" oraz "poszukać rozwiązania, które będzie akceptowalne dla wszystkich olsztyńskich środowisk". Nie zapadły jeszcze żadne decyzje co do wstrzymania inwestycji.
Polecany artykuł: