Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz odniósł się do sprawy zniszczenia ponad 200 nagrobków na cmentarzu komunalnym przy ul. Poprzecznej. Włodarz miasta, który nie jest znany z kategorycznych osądów i opinii, tym razem nie przebierał w słowach. - Mam nadzieję, że zostaną złapani i z całą surowością ukarani. Zastanawiam się, jak nazwać tego typu zachowanie? Zezwierzęceniem? Obraziłbym zwierzęta! - grzmiał Grzymowicz.
Prezydent Olsztyna często zabiera głos w mediach społecznościowych na tematy polityczne, ale pisze także o inwestycjach miejskich czy kulturalnych. Wpisy zbierają często mieszane reakcje. Niektórzy mieszkańcy popierają prezydenta, inni wypominają mu błędy i krytykują. Tym razem, w kwestii aktu wandalizmu na miejscowym cmentarzu, internauci są zgodni jak nigdy. Postępowanie sprawców wprost nazywają bestialstwem.
CZYTAJ TEŻ: Napad na kantor w Olsztynie. Ukradli ponad 2 miliony złotych! Były policjant obmyślił "napad doskonały"
Przerażające. Okropne zachowanie. Zwykle bestialstwo. Kim lub raczej czym trzeba być robić coś takiego?!
Zwykłe bydlaki
Skandaliczne zachowanie, brak słów!!!
Pojawiły się też komentarze z wyrazami wsparcia dla rodzin dzieci, których nagrobki zostały zniszczone. - Współczuję rodzinom tych maluszków co muszą przeżywać - czytamy we wpisie. Niektórzy domagają się też, aby sprawca zapłacił za odnowę nagrobków. - Sprawca powinien zapłacić za naprawę wyrządzonych szkód. Nic tak nie działa, jak wysoka kara finansowa.
Olsztyńska policja niedługo po zgłoszeniu aktu wandalizmu, zatrzymała 38-letniego mężczyznę, mogącego mieć związek z tą sprawą.