Pisz: dzieci bez opieki rodziców
22 lipca w nocy piscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że nietrzeźwi rodzice opiekują się małymi dziećmi. Funkcjonariusze pojechali to sprawdzić. Pomimo wielokrotnego pukania nikt nie otwierał drzwi pod wskazanym adresem. Słychać było jednak płacz dziecka.
Mieszkanie znajdowało się na pierwszym piętrze w domu jednorodzinnym. Przy wsparciu strażaków funkcjonariusze weszli do mieszkania przez otwarte okno. W mieszkaniu był bałagan. Na stole stały butelki po alkoholu, a w słoikach - niedopałki po papierosach.
W pokoju były też dwie małe dziewczynki. Starsza miała 3 lata. Siedziała i płakała. Obok niej spała pięciomiesięczna siostra. Dzieci były same. Policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, aby ocenić stan zdrowia dzieci. Na miejsce interwencji przyjechała babcia, która przejęła opiekę nad wnuczkami.
Rodzice wrócili. Byli pijani
Po pewnym czasie do domu wrócił ojciec dziewczynek. Był kompletnie pijany. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W domu pojawiła się też matka dziewczynek, również pijana. Miała prawie 2 promile.
- W rozmowie z policjantami rodzice nie potrafili logicznie wytłumaczyć, dlaczego dziewczynki zostały w nocy bez opieki. Kwestia ta zostanie wyjaśniona przez policjantów w toku prowadzonego postępowania w kierunku popełnienia przestępstwa - mówi nadkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Chodzi bowiem o narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Z uwagi na to, że na rodzicach ciąży obowiązek sprawowania opieki nad dziećmi, za popełnienie tego czynu grozi im kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: