W niedzielę (12 stycznia) ok. godz. 20 na drodze W545 tuż za miejscowością Napiwoda (powiat nidzicki) doszło do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem zwierzyny leśnej. 33-letni kierowca VW jadąc w kierunku Szczytna, zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka Fiatem Panda. Mężczyzna, mieszkaniec gminy Jedawbno, wykonał niespodziewany manewr, aby uniknąć zderzenia z dzikiem, który gwałtownie wybiegł z prawej strony lasu.
Kierowca Fiata, 28–letni mieszkaniec Ełku z podejrzeniem obrażeń wewnętrznych, urazem klatki piersiowej, miednicy i kręgosłupa został przetransportowany do Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie. Uczestnicy zdarzenia poruszający się VW również doznali obrażeń. Z kolei dzik nie przeżył zdarzenia. Pod nadzorem Inspektora Weterynaryjnego zwierzę zostało zabrane z rowu i zabezpieczone przez firmę zajmującą się utylizacją padłych zwierząt.