Atak nożownika w Olsztynie. 27-letni Filip zmarł w szpitalu
Tragiczny atak nożownika w Olsztynie. W miniony weekend, w nocy z 17 na 18 października na osiedlu Jaroty, nożownik zaatakował Filipa. Jak opowiada rodzina, 27-latek otrzymał wiele ciosów nożem. Filip walczył o życie w szpitalu, ale w czwartek (22 października) zmarł. Rodzina zdecydowała oddać organy Filipa potrzebującym.
- Niestety Filip odszedł. Nie dało się go uratować. Mimo ogromnej tragedii rodzina postanowiła oddać jego organy potrzebującym, by uratować czyjeś życie. Niewyobrażalna jest tragedia jaką teraz wszyscy przeżywamy. To już nie był napad, a morderstwo - napisała rodzina na Facebooku.
Polecany artykuł:
Policja poszukuje nożownika
Olsztyńska policja poszukuje sprawcy brutalnego napadu na Filipa. Rodzina zmarłego 27-latka prosi o pomoc ewentualnych świadków zdarzenia. - Morderca gdzieś się ukrywa, chodzi, żyje wśród nas. To mogło spotkać każdego. Dlatego apeluję do wszystkich mieszkających w okolicy, każdego drobnego przedsiębiorcy, mającego sklepy lub inne działalności - ul. Burskiego, Boenigka, Krasickiego, oraz mniejszych uliczek nieopodal zdarzenia o przejrzenie monitoringu - czytamy w poście. - Jeśli ktoś ma prywatna kamerę, w domu, samochodzie itp. również proszę by sprawdził czy nic się nie nagrało w nocy z 17–18 października. Proszę, pomóżcie nam znaleźć MORDERCĘ.