33-latek zginął w wypadku na trasie Działdowo-Gródki. W niedzielę, 10 lipca, ok. godz. 12.15, mężczyzna jechał fiatem doblo drogą wojewódzką nr 544, gdy rozpoczął manewr wyprzedzania innego pojazdu, ale zahaczył lusterkiem o drugi samochód. Jego auto zaczęło "koziołkować" i wylądowało w rowie. 33-latek, mieszkaniec Działdowa, zginął na miejscu wypadku.
33-latek zginął w wypadku na trasie Działdowo-Gródki, po tym jak zahaczył lusterkiem o inne auto