Węgielsztyn
W Węgielsztynie k. Węgorzewa na wzgórzu znajdował się kiedyś zamek, który miał w całości zapaść się pod ziemię. Jedynym śladem po istnieniu budowli miała być żelazna, potężna pokrywa. Według miejscowej legendy, bawiące się na wzgórzu dzieci zauważyły kiedyś, że ciężka pokrywa jest odsunięta. Zaciekawione zeszły po drewnianych schodach do podziemi. Tam zaś dotarły do dużej komnaty, pełnej kosztowności – drogich kamieni i złota. Wtedy z ciemności usłyszały głos: „My jesteśmy przeklęci i wy jesteście przeklęte!”. Przerażone dzieci pobiegły w górę schodami, a tam klapa była znowu zasunięta. Jak głoszą miejscowe podania, w ciche noce, przy blasku księżyca, około północy można usłyszeć jęki, płacze i szlochy zaginionych dzieci.