Śmierć na planie filmowym. Podczas kręcenia filmu zginął syn Bruce' a Lee
Niektóre filmy stały się legendarne nie ze względu na wysoki poziom artystyczny i ogromną liczbę nagród przyznanych przez krytyków, ale z powodu tragicznych wydarzeń na planie zdjęciowym. Śmierć aktorów podczas prac nad filmem to zazwyczaj nieszczęśliwy wypadek. Tak było w przypadku Brandona Lee i filmu "Kruk". Z roku na rok bezpieczeństwo na planach filmowych jest coraz większe, jednak wciąż dochodzi do niebezpiecznych wypadków, szczególnie podczas kręcenia ryzykownych scen akcji.
Śmierć na planie filmowym
Niektóre filmy stały się legendarne nie ze względu na wysoki poziom artystyczny i ogromną liczbę nagród przyznanych przez krytyków, ale z powodu tragicznych wydarzeń na planie zdjęciowym. Na planie filmowym czasami dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Niektóre z nich kończą się tragicznie.
foto: Pixabay
Bradnon Lee
Syn legendarnego Bruce' a Lee zginął 31 marca 1993 r. podczas pracy nad filmem "Kruk". Do wypadku doszło podczas sceny, w której bohater filmu Eric Draven, grany przez Lee, zostaje postrzelony przez uzbrojony gang. Rewolwer trzymał w ręce aktor Michael Massee. Magnum z którego strzelał, został załadowany ślepymi nabojami, jednak w lufie znajdowała się amunicja. Brandon Lee został ranny w brzuch. Zmarł na kilkanaście dni przed swoim ślubem z pisarką Elizą Hutton. Miał 28 lat.
foto: Pixabay
Vic Morrow
Podzas prac nad amerykańskim horrorem "Strefa Mroku", reżyserowanego m.in. przez Stevena Spielberga, w wieku 53 lat zmarł aktor Vic Morrow. Wszystko przez scenę z helikopterem, który unosił się na wysokości zaledwie 8 metrów. Ekipa pirotechników wywołała zaplanowaną eksplozję, jednak ta uszkodziła śmigło, które odcięło głowę Vicowi Morrowowi oraz 7-letniemu dziecku. 6-letnia dziewczynka zmarła przez przygniecenie wrakiem helikoptera.
foto: Pixabay
Martha Mansfield
Na planie filmu „Warrenowie z Wirginii” 24-letnia Martha Mansfield siedziała w samochodzie w wystawnej sukni. Ktoś przechodząc obok zapaliła zapałkę w celu przypalenia papierosa. Zapałka niefortunnie rzucona do wnętrza auta z aktorką, a jej suknia z falbankami szybko zajęła się ogniem. Martha Mansfield zmarła 30 listopada 1923 r. w szpitalu na skutek rozległych poparzeń.
foto: Pixabay
Jon Erik Hexum
Amerykański aktor, 12 października 1984 pracował przy serialu "Niebezpieczne ujęcia". Po nakręceniu sceny, w której wystrzelił kilka ślepych naboi z Magnuma, Hexum przyłożył sobie broń do skroni, udając że chce popełnić samobójstwo i powiedział: „Sprawdźmy, czy została jakaś kula dla mnie”. Hexum najwyraźniej nie zdawał sobie sprawy, że nawet ślepy nabój wytwarza strumień gorących gazów, a palący się proch wystrzela z prędkością większą od prędkości dźwięku. Pocisk spowodował uraz czaszki, a jej elementy utkwiły w mózgu aktora. Hexum został przewieziony do szpitala. Kilka dni później stwierdzono jego zgon. Miał 27 lat.
foto: Pixabay
Jean Harrow
Zaledwie 26-letnia aktorka podczas zdjęć do filmu "Saratoga" poczuła się źle. Kilkanaście dni później zmarła. Zgon nastąpił 7 czerwca 1937 r. o godz. 23:37. W dokumentach medycznych odnotowano, że przyczyną śmierci był obrzęk mózgu powstały w wyniku powikłań spowodowanych niewydolnością nerek oraz mocznica.
foto: Pixabay
Eric Fleming
Eric Fleming zmarł w wieku 41 lat w Peru, w 1966 r. na planie produkcji "High Jungle". Podczas koniec zdjęć kajak, którym płynął Fleming, został przewrócony przez wartki nurt rzeki Huallaga. Aktor utonął.
foto: Pixabay
Roy Kinnear
Roy Kinnear Podczas zdjęć do filmu „Powrót Muszkieterów” (1989), Roy Kinnear spadł z konia w hiszpańskim Toledo i tak złamał miednicę. Zmarł następnego dnia, 20 września 1988 r. na atak serca w madryckim szpitalu. Miał 54 lata.
foto: Pixabay
Oliver Reed
Oliver Reed Zmarł 2 maja 1999 na Malcie w lokalu The Pub na atak serca w wieku 61 lat, podczas kręcenia filmu Gladiator. Z tego powodu do nakręcenia kilku scen z jego udziałem trzeba było użyć komputerowych efektów specjalnych.
foto: Pixabay
Redd Foxx
11 października 1991 r., podczas prac nad serialem "The Royal Family", aktor upadł na ziemię podczas prób. Foxx trafił w Los Angeles, gdzie zmarł. Miał atak serca.
foto: Pixabay
John Ritter
John Ritter zmarł 11 września 2003 w Burbank na rozwarstwienie aorty w wieku 54 lat. Komediowy aktor odszedł przy realizacji serialu „8 prostych zasad”.
foto: Pixabay
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...