Czy w Kętrzynie doszło do rodzinnej zbrodni? Wiele na to wskazuje. W nocy z wtorku na środę (18/19 stycznia) miało dojść do zabójstwa. W jednym z kętrzyńskich mieszkań przy ul. Sikorskiego znaleziono ciało 61-letniej kobiety. Jak dowiedzieliśmy się od Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, ofiara miała liczne rany na ciele. Na czwartek (20 stycznia) zaplanowano sekcję zwłok, która pozwoli ustalić dokładne przyczyny i okoliczności śmierci 61-latki. Policjanci przystąpili do poszukiwań podejrzanego i w środę (19 stycznia) o godz. 17:15 zatrzymali 34-letniego Kamila K., syna ofiary. Mężczyzna nie usłyszał jeszcze zarzutów. Jak mówi Krzysztof Stodolny z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, w sprawie nadal prowadzone są czynności. - W jednym z mieszkań ujawniono zwłoki 61-letniej kobiety. Na miejscu prokuratur i policjanci dokonali oględzin. Wynika z nich, że przyczyną śmierci była rana tłuczona głowy oraz szereg innych ran ujawnionych na ciele - wyjaśnia Stodolny i dodaje, że po przeprowadzeniu sekcji zwłok, prokurator podejmie kolejne czynności z zatrzymanym Kamilem K.
- My, jako policjanci, współpracujemy z prokuraturą nad wyjaśnieniem śmierci kobiety - komentuje asp. Ewelina Piaścik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie. Na razie o śmierci 61-latki niewiele wiadomo, jednak nieoficjalnie pojawiają się przerażające szczegóły. Kamil K., 34-letni syn ofiary, miał niedawno wyjść z więzienia.