Motorówka marki Fjord trafiła do Biura Rzeczy Znalezionych przy starostwie w Iławie w połowie czerwca 2021 roku. Zgłoszenie o jej znalezieniu wpłynęło z jednej z przystani żeglarskich nad Jeziorakiem. Ktoś zacumował przy pomoście i nie wrócił po sprzęt. Nie wiadomo, do kogo należy, ponieważ na burcie nie ma żadnych numerów rejestracyjnych. Łódź umieszczono w spisie rzeczy znalezionych. Iławskie starostwo czeka na osoby uprawnione do jej odbioru.
- Nadal poszukujemy właściciela. Dotychczas nie zgłosił się nikt, kto potrafiłby udowodnić, że motorówka należy do niego - poinformowała we wtorek PAP dyrektor wydziału organizacyjnego w iławskim starostwie Maria Jaworska. To największy i najcenniejszy sprzęt, jaki dotychczas trafił do Biura Rzeczy Znalezionych w Iławie. Zgubami przynoszonymi najczęściej przez przypadkowych znalazców są telefony komórkowe i rowery. Zdarzały się też nietypowe przedmioty, jak nowa peruka, dron czy parownica.
Zgodnie z przepisami, gdyby po motorówkę nikt nie zgłosił się przez dwa lata, to prawo własności przechodzi na znalazcę. Jeśli jednak i on nie zgłosi się w wyznaczonym terminie, to właścicielem stanie się powiat.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Granat na dnie jeziora w Mikołajkach. 200 osób ewakuowanych
Polecany artykuł: