Indykpol AZS nie wygrał z Treflem od dwóch lat. Wreszcie się udało, i to w Gdańsku!

AZS zwycięski, kapitan najlepszy

Indykpol AZS Przerwał fatalną passę ośmiu porażek z rzędu w meczach z Treflem Gdańdsk. Choć olsztyński zespół wywiózł z hali Ergo Arena komplet punktów, spotkanie było bardzo zacięte. Pierwsze trzy sety rozstrzygały się "na przewagi". Przez większość gry olsztynianie musieli gonić wynik. Najpierw akademicy wygrali 29:27, a później przegrali 24:26. Trzecia odsłona to znów sukces gości, którzy zwyciężyli 28:26. Pomocne okazały się zmiany trenera Montagnaniego. Mateusz Mika zmienił Holendra Robberta Andringę, a Paweł Pietraszko zastąpił Mateusza Porębę.

W czwartej partii AZS zyskał kilka punktów przewagi i nie roztrwonił jej do samego końca, zakończonego zwycięstwem 25:27. Jak niemal w każdym meczu, na skrzydłach świetnie spisywali się Czech Jan Hadrava i Wojciech Żaliński. Nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu dostał jednak Paweł Woicki, kapitan Indykpolu AZS.

Następny mecz akademicy zagrają 23 listopada na wyjeździe. Rywalem będzie Ślepsk Malow Suwałki, a spotkanie z olsztynianami będzie oficjalnym otwarciem nowej hali Suwałki Arena.

Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (27:29, 26:24, 26:28, 17:25)

Trefl: Marcin Janusz 2, Bartosz Filipiak 23, Pablo Crer 8, Bartłomiej Mordyl 13, Paweł Halaba 10, Ruben Schott 8, Filipiak (23), Fabian Majcherski (libero) oraz Kewin Sasak 3, Szymon Jakubiszak 2 i Karol Urbanowicz

Indykpol AZS: Paweł Woicki, Jan Hadrava 25, Mateusz Poręba 5, Seyed Mousavi 17, Wojciech Żaliński 19, Robbert Andringa 1, Michał Żurek (libero) oraz Tomasz Kowalski, Remigiusz Kapica, Paweł Pietraszko 7 i Mateusz Mika 7