Jan Hadrava kontuzjowany?
Ostatni mecz Indykpolu AZS atakujący Jan Hadrava opuścił z kontuzją. Czech nie wrócił już na parkiet, a olsztynianie przegrali 1:3 na wyjeździe z Zaksą Kędzierzyn-Koźle.
Porażka z mistrzami Polski to jedno. Gorzej, że akademicy być może będą musieli sobie radzić bez Hadravy. Czeski siatkarz gra w Olsztynie już czwarty sezon. Nie opuścił żadnego meczu. W zdecydowanej większości był najlepszym zawodnikiem klubu z Kortowa.
Losy występu Jana Hadravy będą ważyć się do ostatnich chwil środowego meczu z PGE Skrą Bełchatów. We wtorek wieczorem Czech przejdzie badania. Jeśli Hadrava nie zagra, na pozycji atakującego zastąpi go 19-letni Remigiusz Kapica. Będzie to dla niego debiut w PlusLidze w wyjściowym składzie.
Skra na czwartym, AZS na szóstym
Martwić może nie tylko brak czołowego gracza akademików, ale forma całego zespołu. Indykpol AZS przegrał dwa ostatnie mecze. Olsztynianie wciąż są jednak w czołówce PlusLigi i zajmują szóste miejsce (19 punktów). Skra jest na czwartej pozycji (25 punktów). - Nie zagraliśmy w sobotę najlepiej, delikatnie mówiąc - ocenił Marcin Mierzejewski, drugi trener Indykpolu AZS.
I dodaje: - Pracujemy nad tym, żeby grać lepiej niż w ostatnich meczach. Do tego potrzebna jest świeża głowa. Trzeba patrzeć na siebie, bo bez dobrej dyspozycji nie ma znaczenia, czy grasz z zespołem pierwszej czy drugiej ligi.
Polecany artykuł:
Dobra passa akademików ze Skrą
Akademicy mogą czerpać optymizm z faktu, że z czterech ostatnich meczów przeciwko Skrze, wygrali trzy. Początek środowego spotkania o godz. 20:30.