Jechał za szybko i przypłacił to życiem! Policja ujawnia: "Licznik zatrzymał się na 180 km/h"
Koszmarny wypadek na drodze między Orzechowem a Międzylesiem. Wczoraj (25 września) kierujący Audi A8 najprawdopodobniej jechał ze znaczną prędkością i stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie. Auto roztrzaskało się o przydrożne drzewa. Niestety życia 30-latka nie udało się uratować.
Zobacz także: Wichury pod Olsztynem. Drzewo spadło na samochód! Kierowca nie żyje
Według policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, z którymi rozmawiali dziennikarze POlsatu News, 30-latek najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie w lewo w wyniku nadmiernej prędkości. - Wskazówka licznika zatrzymała się na prędkości 180 km/h - powiedział polsatnews.pl podkomisarz Rafał Prokopczyk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.