Sprawca karambolu w Olsztynie przyznał się do winy

i

Autor: Tomasz Nowociński

Karambol na ul. Bałtyckiej

Karambol w Olsztynie. Pijany kierowca jechał zygzakiem i staranował autobus. Serhii M. w areszcie

2024-05-29 16:39

Sąd Rejonowy w Olsztynie aresztował tymczasowo na trzy miesiące kierowcę wywrotki, która w poniedziałek (27 maja) staranowała miejski autobus i auta na ul. Bałtyckiej. Prokuratura zarzuciła mu spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym i jazdę pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 42-letni Serhii M. miał ponad 2 promile alkoholu.

W środę (29 maja) olsztyński sąd uwzględnił w środę wniosek Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Północ i zastosował wobec 42-letniego kierowcy wywrotki tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Serhii M. jest podejrzany o sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób oraz o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Karambol w Olsztynie przy ul. Bałtyckiej

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek (27 maja) na ul. Bałtyckiej w Olsztynie. Według prokuratury podejrzany umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu, prowadząc ciężarówkę po pijanemu. Co więcej, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, przez co stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do karambolu, wjeżdżając m.in. z dużą prędkością w miejski autobus. Według prokuratury pojazdami uczestniczącymi w zdarzeniu łącznie podróżowało 16 osób, a 12 z nich odniosło obrażenia, które określono jako "naruszające czynności narządów ciała na okres poniżej 7 dni".

Pijany kierowca ciężarówki staranował autobus miejski. 12 osób rannych, a trzy walczą o życie

Kierowca aresztowany. Miał ponad 2 promile

42-letni Serhii M. ma też zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości - badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak informował PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski, podejrzany przyznał się do obu czynów. Wydane przez sąd postanowienie o tymczasowym aresztowaniu nie jest prawomocne.

Podejrzany jest cudzoziemcem (obywatelem Ukrainy, jak ustalił "Super Express") czasowo przebywającym na terenie kraju, bez stałego czy tymczasowego miejsca zameldowania. W ocenie sądu, uwiarygadnia to obawę ucieczki podejrzanego przed organami ścigania i powrotu do kraju swojego pochodzenia.

Sąd uznał, że tymczasowe aresztowanie uzasadnione jest również grożącą podejrzanemu surową karą, a przebywając na wolności mógłby utrudniać on śledztwo poprzez nakłanianie innych osób do składania fałszywych zeznań.

Karambol w Olsztynie. Pijany kierowca staranował autobus

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki