Trudne warunki na drogach Warmii i Mazur
W poniedziałek (20 listopada) rano w warmińsko-mazurskim temperatura oscyluje wokół zera stopni Celsjusza, ale miejscami, np. w okolicach Nidzicy jest lekki mróz. Stąd na drogi wojewódzkie w tym rejonie wyjechały trzy pługopiaskarki i zestawy do posypywania chodników. Informację przekazał PAP Zarząd Dróg Wojewódzkich w Olszynie.
Drogi krajowe są czarne i mokre, jedynie na trasie nr 57 między Biskupcem a Bartoszycami pracuje sprzęt do posypywania jezdni. Drogi w warmińsko-mazurskim w poniedziałek rano są mokre, szutrowe - czasami trudno przejezdne z powodu błota. W nocy z niedzieli na poniedziałek we wsi pod Elblągiem karetka pogotowia ugrzęzła w błocie. Dyżurny straży pożarnej powiedział PAP, że było to po 3 w nocy i pojazd z błota wyciągnęli strażacy z OSP.
Służby meteorologiczne wydały ostrzeżenie dla Warmii i Mazur przez słabymi opadami śniegu i śniegu z deszczem, które miejscami przechodzić mogą w słabe opady marznącego deszczu lub mżawki, co będzie powodowało gołoledź. Strefa opadów marznących w poniedziałek będzie się przemieszczać z północnego wschodu na południowy zachód.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dwie osoby nie żyją, ogłoszono stan klęski żywiołowej. Pogoda jak z horroru
Polecany artykuł: