Koniec bocianich wakacji! Ornek pędził do Polski, aby uwić gniazdko dla ukochanej

Ornek wrócił z Egiptu. Bocian czeka na ukochaną

Ornowo to licząca około trzystu osób wieś koło Ostródy (woj. warmińsko-mazurskie). Pupilem mieszkańców jest Ornek - bocian, który niedawno wrócił w rodzinne strony. Po podróży z dalekiego Egiptu, gdzie zimował wśród złocistych piasków i palm, pojawił się we wsi. Zrobił kilka eleganckich okrążeń nad wsią, która nie mogła doczekać się jego powrotu. W końcu osiadł na dobrze znanym gnieździe, które przez kilka miesięcy cierpliwie czekało na gospodarza.

Za bocianem z Ornowa zimowy wypoczynek w Egipcie. Ptak przebywał w cieniu palm w słonecznych kurorcie Szarm el-Szejk. Był też w Izraelu i Turcji, skąd - jak wiele bocianów - przyleciał prosto do Polski.

W rodzinnych stronach czasu na odpoczynek jednak nie ma. Ornek musiał bowiem przygotować gniazdo dla swojej wybranki. Bociek zdaje sobie sprawę, że lada dzień przyleci jego samica, a on musi być gotowy na jej przyjęcie.

Rankiem Ornek wyszedł do pracy – układał patyki, dodawał trochę świeżej trawy, aby jego dostawa wybranka czuła się komfortowo.

– mówi w rozmowie z "Super Expressem" Teresa Szłykowicz, sołtys wsi Ornowo.

Obecnie Ornek siedzi na gnieździe, patrzy na okolicę i czeka z bijącym sercem na samicę. Czy razem wychowają nowe pokolenie bocianów? Wiosna właśnie się zaczyna, a wraz z nią – nowy rozdział w życiu bociana z Ornowa.

Krutek wraca do Krutyni. Mieszkańcy tracili nadzieję

Z kolei w Krutyni czekają na powrót Krutka. Wiele miesięcy temu ptak zaginął. Miał wrócić już dwa tygodnie temu, ale jego gniazdo wciąż stoi puste. Ostatni raz nadał sygnał GPS w październiku. Leciał wówczas z Izraela do Afryki. Potem zapadła cisza. Wszyscy myśleli, że padł ofiarą kłusowników. Aż tu nagle – sensacja! 9 marca Krutek dał znak życia w Turcji. Jest w drodze do Polski!

Mieszkańcy Krutyni już szykują powitalną ucztę. – Czekamy na niego z wątróbką, żółtym serem i rybkami! – mówi jedna z mieszkanek. Czy bocian-celebryta zdąży na wiosenne gody? Wszyscy trzymają kciuki!

CZYTAJ TEŻ: Wilk rozszarpał psa. Mieszkańcy w strachu! Pilny komunikat władz