Spór o tramwaje zakończony. Hiszpanie żądali od Olsztyna 300 milionów
Przypomnijmy, że umowa z hiszpańskim FCC na budowę tramwajowej trakcji i zajezdni została podpisana w 2011 roku. W związku z wyraźnym brakiem postępu prac, prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zdecydował o odstąpieniu od niej na początku sierpnia 2013 roku.
- Wówczas praktycznie wszystko musieliśmy zaczynać od początku - przypomina prezydent Olsztyna. FCC zdecydowała się w 2015 roku wystąpić do sądu o ponad 300 mln złotych z tytułu utraconego kontraktu. Jednocześnie gmina Olsztyn wniosła pozew wzajemny, o ok. 37 mln złotych. O tyle droższe okazały się prace po wyborze nowych wykonawców tramwajowego projektu.
Olsztyn kontra FCC. Jest porozumienie
Długotrwały proces nie dawał nadziei na rychłe zakończenie postępowania. Hiszpańska strona zaproponowała więc podpisanie ugody. Postanowieniem olsztyńskiego Sądu Okręgowego sprawa została skierowana do mediacji, które zostały sfinalizowane 4 grudnia, a zatwierdzone 8 grudnia.
- Przeprowadziliśmy stosowne rozmowy, które doprowadziły nas do porozumienia - mówi Piotr Grzymowicz. - Dogłębnie przeanalizowane zostało postępowanie obu stron. Powstała stosowna opinia prawna, która jednoznacznie wskazywała, że ugoda jest najlepszym rozwiązaniem.