Policjanci z wydziału kryminalnego węgorzewskiej komendy przyjęli niedawno zawiadomienie o kradzieży roweru o wartości 1300 zł. Jednoślad zginął z piwnicy bloku na terenie miasta.
To co wyróżnia tę sprawę na tle innych podobnych to sposób działania sprawcy. Złodziej chcąc dostać się do środka pomieszczenia, najpierw rozebrał ścianę, a po tym jak wydostał z wnętrza rower, ułożył ją z powrotem cegła po cegle, tak jakby nic się nie stało.
- Funkcjonariusze od razu zajęli się tą sprawą, przesłuchali świadków, sprawdzili punkty skupu złomu oraz lombardy. Działania operacyjne szybko przyniosły efekty. Już po kilku dniach policjanci odnaleźli utracony rower oraz ustalili podejrzanego o kradzież z włamaniem - mówi asp. Agnieszka Filipska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie.
Złodziejem okazał się być 22-latek, który wywiózł rower do pobliskiego powiatu, gdzie sprzedał go w lombardzie za połowę ceny. Mieszkaniec gminy Budry usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!