Złodziej roku w Ełku. Jego łupem padły buty
W jednym ze sklepów w Ełku nieznany mężczyzna chciał ukraść buty. Personal zwracał mu uwagę, aby tego nie robił. Złodziej jednak pozostał głuchy na prośby pracowników sklepu i uciekł ze skradzionymi butami.
Złodziej nie umknął na długo. Policjanci złapali go już kilkanaście minut po zgłoszonej interwencji. Okazało się, że 43-latek chciał ukraść sportowe buty, więc zaczął wycinać zabezpieczenia antykradzieżowe, które były przyczepione do obuwia. Zamiast udanej kradzieży są tylko straty na kwotę 400 zł i uszkodzenie butów.
Mężczyzna widząc reakcję personelu, chciał uniknąć odpowiedzialności, wybiegł ze sklepu. W pośpiechu nie zdążył nawet zabrać torby z dokumentami na swoje nazwisko.
Polecany artykuł:
Jaka kara dla złodzieja butów z Ełku?
Policjanci wyjaśniają teraz szczegóły tego zdarzenia. 43-latek najprawdopodobniej odpowie za usiłowanie kradzieży. Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Mężczyzna będzie także zobowiązany do zapłaty równowartości uszkodzonych butów.
Polecany artykuł: