Tragiczna śmierć 13-latki z domu dziecka. Prokuratura wszczęła postępowanie
Dokładnie 7 stycznia nastolatka uciekła z Domu Dziecka w Pacółtowie, a dzień później przypadkowy przechodzień natknął się na jej zwłoki. Ciało 13-letniej dziewczyny znajdowało się przy strumieniu. Podopieczna pochodziła z okolic Lubawy, natomiast sprawą jej zagadkowej śmierci natychmiast zajęli się policjanci oraz prokuratura. Teraz, jak informuje RMF24.pl, prokuratura rejonowa w Nowym Mieście Lubawskim wszczęła postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. - Badany jest wątek dotyczący tego, w jaki sposób wychowanka domu dziecka opuściła placówkę i czy w związku z tym mogło dojść do nieprawidłowości ze strony personelu - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Elblągu Sławomir Karmowski, cytowany przez RMF24.pl.
Tragiczna śmierć 13-latki z domu dziecka. Spadła ze skarpy?
Przypomnijmy, że już podczas wstępnych oględzin na ciele 13-latki, ani w okolicy miejsca zdarzenia, nie znaleziono śladów działania osób trzecich. Można więc wywnioskować, że prawdopodobnie doszło do tragicznego wypadku. Nieoficjalnie mówi się, że nastolatka spadła ze skarpy przy strumyku. Dokładne przyczyny śmierci nastolatki wyjaśni sekcja zwłok. Nowe wnioski wkrótce mają przedstawić śledczy.