Fuleda. Ponad 2 tysiące pocisków
Pierwszy z niewybuchów został znaleźli w piątek (10 listopada) spacerowicze, którzy powiadomili o tym policjantów. Wezwany patrol saperski ujawnił w pobliżu kolejne pociski artyleryjskie kalibru 37 mm, produkcji niemieckiej, pochodzące z czasów II wojny światowej. Niewybuchy znaleziono w lesie w okolicach Fuledy, w miejscu oddalonym od budynków i dróg publicznych.
Od tego czasu miejsce znaleziska przez całą dobę zabezpieczają policjanci, a saperzy sprawdzają teren, podejmując i zabezpieczając kolejne niewybuchy, które zostaną zniszczone na poligonie. Środa (15 listopada) jest szóstym z kolei dniem działań służb. Dotychczas wydobyto z ziemi i zabezpieczono ponad 2,3 tys. pocisków.
Jak przekazała PAP asp. szt. Iwona Chruścińska z giżyckiej policji, to największe w ostatnich latach tego typu znalezisko w powiecie. W 2021 r. na znaczną ilość niewybuchów natrafiono podczas prac ziemnych w Rynie. Saperzy odnaleźli i podjęli tam wówczas 117 pocisków artyleryjskich, miny przeciwpancerne, zapalniki i pociski do granatnika. Poniżej zdjęcia pocisków.
Aktualizacja 21 listopada
Saperzy z Giżycka i Orzysza odnaleźli w tym miejscu zakopane składowisko przeciwpancernych i odłamkowych pocisków kalibru 37 mm produkcji niemieckiej, pochodzące z czasów II wojny światowej. - Do tej pory wydobyliśmy ponad 5,2 tys. sztuk amunicji, która została już wywieziona i zniszczona na poligonie w Bemowie Piskim. Ale nadal zalegają w ziemi i cały czas sukcesywnie są podejmowane kolejne pociski. Na tę chwilę nie wiemy jak długo to jeszcze potrwa - przekazał PAP dowódca patrolu saperskiego z Giżycka st. chor. szt. Wacław Maksymiak. Akcja będzie kontynuowana do czasu usunięcia wszystkich pocisków. Miejsce znaleziska jest oddalone od budynków i dróg publicznych. Teren działania saperów przez całą dobę zabezpieczają policjanci.
Polecany artykuł: