Zatrzymanie 63-latki

i

Autor: Paweł Kicowski Zatrzymanie 63-latki

Zaskakująca decyzja sądu

Latami siedziała w areszcie po zabójstwie męża. Teraz wychodzi na wolność

2024-05-22 19:46

W lutym 2021 r. w Reszlu (woj. warmińsko-mazurskie) Jerzy W. został zamordowany. Mężczyzna zginął m.in. od ciosów nożem. W tej sprawie za zabójstwo odpowiadała Grażyna W., żona zmarłego. Trzy lata po zbrodni kobieta, decyzją Sądu Okręgowego w Olsztynie, została uniewinniona nieprawomocnym wyrokiem i opuści areszt.

Zabójstwo w Reszlu. Żona ofiary trafiła do aresztu

Przypomnijmy, że na początku kwietnia 2022 r. kętrzyńska prokuratura przesłała do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Grażynie W. Kobieta była oskarżona o zabójstwo swojego męża Jerzego W.. Do zdarzenia miało dojść w dniu 17 lutego 2021 r. w jednym z domów w Reszlu. - Według ustaleń prokuratora, Grażyna W. tego dnia miała zadać swojemu mężowi wielokrotnie uderzenia narzędziem tępym lub tępokrawędzistym w głowę oraz trzy ciosy nożem, w tym w klatkę piersiową, dokonując zabójstwa pokrzywdzonego - poinformował sędzia Adam Barczak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie. Motywem zbrodni miała być chorobliwa zazdrość Grażyny W.

Była oskarżona o zabicie męża. Wyjdzie na wolność przez brak dowodów

Żona zmarłego nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu, stanowczo zaprzeczając swojemu udziałowi w zabójstwie męża. W środę (22 maja) Sąd Okręgowy w Olsztynie uniewinnił Grażynę W. od popełnienia zarzucanego jej czynu. Sąd wskazał, że - jak przekazał Barczak - "prokurator nie przedstawił w tej sprawie wersji zdarzenia odwołującej się bezpośrednio do wskazania okoliczności sprawstwa oskarżonej w popełnieniu zarzucanego jej czynu, utrzymując jedynie, że materiał dowodowy w sprawie uprawdopodobnił, że to Grażyna W. dokonała zabójstwa męża". Ponadto według prokuratora Grażyna W. była jedyną osobą przebywającą w domu w czasie zabójstwa, przy braku dowodów, że do budynku w tym czasie wchodziły inne osoby z zewnątrz.

Sąd zdecydował więc, że kobieta zostanie uniewinniona, ponieważ "nawet najdalej idące prawdopodobieństwo, przy braku jednak stuprocentowej pewności dowodowej o popełnieniu przestępstwa, musi skutkować uniewinnieniem". Sąd ocenił, że brakuje bezpośrednich dowodów winy oskarżonej oraz wyraźnego motywu. Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.

18-latek zginął w wypadku, z samochodu niewiele zostało. Tragedia pod Nidzicą [Zdjęcia]

Express Biedrzyckiej - gen. Waldemar SKRZYPCZAK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki