Zabójstwo w Barczewie
Do zdarzenia doszło w ubiegły wtorek (28 kwietnia) w godzinach wieczornych. Na miejsce interwencji skierowano policyjny patrol oraz zespół ratownictwa medycznego.
- Funkcjonariusze w mieszkaniu zastali leżącą na podłodze starszą kobietę bez oznak życia. Będący na miejscu lekarz stwierdził zgon 69-latki - mówi podkom. Rafał Prokopczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Ciało 69-latki zostało zabezpieczone i przewiezione do prosektorium do dalszych badań sekcyjnych. Już następnego dnia, okazało się, że jej śmierć nastąpiła z przyczyn nienaturalnych.
Barczewo: Syn zabił matkę?
W domu znajdował się również 41-letni syn kobiety. Mężczyzna, który na co dzień mieszkał ze swoją matką, w chwili przyjazdu patrolu policji był kompletnie pijany. W jego organizmie krążyły ponad dwa promile alkoholu.
41-latek dokładnie opisał sytuację, w której znalazł leżącą na podłodze matkę. Następnie mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu na przesłuchanie, kiedy tylko wytrzeźwieje. Na miejscu zdarzenia pracował również prokurator.
Po sprawdzeniu zatrzymanego 41-latka w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna w przeszłości odbywał już karę pozbawienia wolności za znęcanie się nad członkami swojej najbliższej rodziny.
41-latkowi grozi dożywocie
Ostatecznie zgromadzone i zabezpieczone przez policjantów z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz technika kryminalistyki dowody pozwoliły na sformułowanie zarzutu wobec 41-latka. Podejrzany o zabójstwo swojej matki złożył w tej sprawie obszerne wyjaśnienia.
Sąd przychylił się do prokuratorskiego wniosku i zastosował wobec podejrzanego o zabójstwo 41-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Zgodnie z obowiązującym prawem, przestępstwo zabójstwa zagrożone jest karą dożywotniego pozbawienia wolności.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!
Polecany artykuł: