Koszmarne warunki na drogach Warmii i Mazurach po wieczornych i nocnych opadach
W piątek (12 stycznia) rano dyżurni służb drogowych przekazali PAP, że sprzęt przeciw gołoledzi pracuje od godz. 2-3 rano zarówno na drogach krajowych, jak i wojewódzkich. W sumie na drogach jest 40 jednostek. W niektórych miastach np. Nidzicy, czy Elblągu z lodu oczyszczane są też chodniki przy głównych ulicach.
- Mamy "szklankę", bo do późnego wieczora w czwartek padał deszcz i była dodatnia temperatura, a teraz notujemy od minus 7 do minus 11 stopni w całym regionie. Bardzo, bardzo apelujemy o ostrożność, bo nie ma miasteczka, czy wsi, gdzie by nie było lodu pod stopami, czy kołami - powiedział PAP dyżurny zarządu dróg wojewódzkich.
Według prognoz, przez cały piątek (12 stycznia) nad Warmią i Mazurami mogą występować marznące opady deszczu i przelotne opady śniegu. Więcej w artykule Śnieg i śliskie drogi to nie wszystko! [Prognoza IMGW na 12.01.2024]
Polecany artykuł: