Kradzieże w Olsztynie. Stały za nimi matka i córka
Pod koniec stycznia olsztyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży w jednej z drogerii na terenie miasta. Na miejsce został skierowany policyjny patrol, który ustalił szczegóły zdarzenia. - Z relacji pracownika sklepu wynikało, że dwie kobiety zabrały ze sobą kosmetyki, a następnie nie płacąc za towar próbowały opuścić sklep - mówi Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Obie zostały ujęte przez pracownika ochrony i przekazane interweniującym policjantom. Okazało się, że kradzieży dokonała 59-letnia matka wraz z 34-letnią córką. Ponadto w trakcie czynności okazało się, że kobiety mają związek z innymi kradzieżami w drogeriach handlowych. Ich łupem padły kosmetyki, perfumy czy produkty dla zwierząt na łączną kwotę prawie 2300 złotych. Część produktów została odzyskana. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 34 i 59-latka usłyszała trzy zarzuty dotyczące kradzieży. Zgodnie z kodeksem karnym grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
To kolejny przypadek kradzieży w Olsztynie. O tym, jak policjant po służbie próbował powstrzymać złodziei przeczytasz w artykule Po służbie chciał złapać złodziei. Jeden z nich wyciągnął broń!