Burze z gradem na Warmii i Mazurach
W niedzielę (4 października) po południu na Mazurami przeszły gwałtowne burze i silny, porywisty wiatr. Warmińsko-mazurscy strażacy mieli pełne ręce roboty. Interweniowali aż 142 razy. Na szczęście nikt nie zginął ani nie ucierpiał na skutek gwałtownych burz, jednak są poważne straty materialne. Prądu na Warmii i Mazurach zostało pozbawionych 16 tysięcy odbiorców.
Jak informuje "Radio Olsztyn", porywisty wiatr przewrócił też kilka łodzi na mazurskich jeziorach: Kisajno, Gawliki oraz Święcajty. Nie obyło się bez utrudnień na drogach. Wichura powaliła też drzewa i zrywała z nich konary, tarasując drogi lub zrywając linie energetyczne. Tak było m.in. w powiatach giżyckim, mrągowskim i kętrzyńskim.
Warmia i Mazury. Prognoza pogody na poniedziałek (5 października). Burze powrócą
Co gorsza, synoptycy IMGW zapowiadają, że to nie koniec burz. W poniedziałek (5 października) burze prognozowane są po południu i wieczorem. Towarzyszyć im będą przelotne opady deszczu, a lokalnie - gradu. Wiatr słaby, okresami umiarkowany i porywisty, południowo-wschodni. W czasie burz może wiać z prędkością nawet 90 km/h! Wysokość opadów w czasie burz do około 15 mm.Temperatura maksymalna od 20°C do 22°C.