Policjanci z Lidzbarka Warmińskiego uratowali małego liska. Zwierzak biegał po drodze wojewódzkiej
Ten mały lisek mógłby zginąć pod kołami samochodu lub spowodować niechcący poważny wypadek, ale na szczęście pomoc nadeszła w porę. Wczoraj, w poniedziałek 3 czerwca policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego lidzbarskiej policji patrolowali swoją okolicę. W pewnym momencie zauważyli, że na drodze wojewódzkiej dzieje się coś niepokojącego. Kierowcy zwalniali, inni próbowali coś ominąć. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co się dzieje i zobaczyli... małego liska. Było o krok od wypadku, bo przestraszony zwierzak, najwyraźniej osamotniony, miotał się między jadącymi samochodami.
"Mały lisek był wystraszony i zdezorientowany, biegał między jeżdżącymi samochodami"
"Mały lisek był wystraszony i zdezorientowany, biegał między jeżdżącymi samochodami, powodując tym samym zagrożenie zarówno dla siebie jak i dla kierujących, którzy byli zmuszeni do wykonywania nieoczekiwanych, nagłych manewrów na drodze" - piszą lidzbarscy policjanci na swojej stronie internetowej. Udało im się złapać liska i zanieść go do radiowozu. Zwierzak trafił pod opiekę weterynarza.