Mniej turystów w dawnej kwaterze Hitlera w Gierłoży. Ciąg dalszy modernizacji Wilczego Szańca

Mniej turystów w Wilczym Szańcu

Wilczy Szaniec w Gierłoży w latach 1941-44 pełnił funkcję głównej kwatery Adolfa Hitlera. Dawna siedziba przywódcy III Rzeszy może być odwiedzana mimo pandemii i obostrzeń. Obiekt cierpi jednak na mniejszą liczbę turystów niż zazwyczaj. Wszystko spowodowane jest pandemią koronawirusa. Pokazują to statystyki za 2020 rok. - W ubiegłym roku odwiedziło nas o 20 proc. turystów mniej niż rok wcześniej - powiedział cytowany przez PAP nadleśniczy Zenon Piotrowicz z Nadleśnictwa Srokowo.

Średnio Wilczy Szaniec odwiedzało 300 tys. turystów rocznie. W czasie pandemii nieco mniej, bo 260 tys. ludzi. - Przewidujemy, że ten rok i zbliżający się sezon będą jeszcze słabsze. Widać to po pierwszym kwartale. W poprzednich latach w tym okresie odwiedzało nas 2-3 tysiące turystów miesięcznie. Obecnie przyjeżdża pół tysiąca osób - wylicza Piotrowicz.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wakacje rodem z HORRORU! Mężczyzna z dzieckiem byli ZMORĄ autostopowicza! "Dostałem gęsiej skórki"

Kolejne zmiany w Wilczym Szańcu

W Wilczym Szańcu dostępna jest jednak tylko trasa plenerowa - leśna. Ze zwiedzania wyłączone są wystawy znajdujące się w obiektach zamkniętych. Turyści, którzy przyjeżdżają obecnie do Wilczego Szańca oglądać zatem mogą bunkry albo ich ruiny, korzystając przy tym z utworzonej specjalnej aplikacji albo informacji na tablicach. Mogą też skorzystać z usług przewodników.

Zarządcy dawnej kwatery Hitlera ciągle starają się poprawiać infrastrukturę obiektu. W ubiegłym roku utwardzone zostały ścieżki na trasie, pomocne dla osób poruszających się na wózkach, czy dla matek z małymi dziećmi. Zmodernizowana została też infrastruktura teletechniczna; ustawiono oświetlenie.

ZOBACZ TEŻ: Piramidy, konkurs krzyku i kwatera Hitlera. Tego nie wiedziałeś o Mazurach! [GALERIA]

Ten rok również przyniesie zmiany w Wilczym Szańcu. - Dobra wiadomość jest taka, że COVID nie zahamował planów inwestycyjnych. W tym roku rozpoczęliśmy budowę budynku obsługi turysty - tłumaczy Zenon Piotrowicz. - Architektonicznie będzie on nawiązywał do Wilczego Szańca. Budynek będzie betonowy z elementami drewna. Znajdzie się w nim główna hala, sklep z pamiątkami, kawiarenka, informacja turystyczna. Będą też biura i toalety oraz miejsce do obsługi kamperów.

Według przewidywań, budynek będzie gotowy w 2022 roku. Ponadto zostanie powiększony parking i zaplecze gospodarcze. - Wszystko po to, by obsłużyć kilkaset tysięcy zwiedzających w sezonie - wyjaśnił nadleśniczy. W kolejnych latach Lasy Państwowe planują wyremontować obiekt hotelowy i restaurację.

Powstać ma też nowa wystawa historyczna. Ma to być ekspozycja dotycząca II wojny światowej, jej skutków i krzywd. Wykorzystane mają być nowe techniki przekazu treści; wystawa kierowana ma być także do turystów zza granicy.

CZYTAJ TEŻ: Mazury jak Dolina Muminków? Tu też mają Bukę! Kraina Tysiąca Jezior pełna upiorów i demonów! [GALERIA]